Za oknem zimno, szaro i ponuro… W domu codzienna, dosyć przyjemna krzątanina. Mąż do pracy, Maja do przedszkola, Miki do szkoły. Ja … i ta przyjemna cisza, która […]
Blog
Posted on:
I tydzień prawie minął
Kiedy byłam dzieckiem, mama zawsze na weekend przygotowywała coś słodkiego. Też tak mam, choć nie mam oporów do tego, aby upiec coś na spontanie w tygodniu. Tiramisu jest […]
Blog
Posted on:
Sielska niedziela…
U mnie dziś dżdżysto – jesienna niedziela. Jednocześnie sielsko i przytulnie, dokładnie tak jak lubię:) Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale zapach ciasta drożdżowego daje mi […]